Byłam jakiś czas temu na mazurach. Wybrałam się tam z moim narzeczonym. Byłam pierwszy raz
w tym rejonie. Narzeczony ma tam rodzinę i bardzo chciał ich odwiedzić. Generalnie pojechaliśmy tam również z zaproszeniem na nasz ślub. Muszę przyznać, że mazury bardzo mi się spodobały. Wiele osób wspominało mi, że mazury są piękne i muszę przyznać, że mieli racje. Spędziliśmy aktywny weekend. Sporo zwiedzaliśmy a także kąpaliśmy się w pięknych jeziorach.
Zwiedzałam z narzeczonym mazury
Arkadiusz praktyczne każde wakacje spędzał u swojej rodziny. Mazury zna jak własne miasto. Dobrze się tam czuje. Ma wiele wspomnień z danym rejonem. Wie jakie atrakcje i miejsca trzeba koniecznie zobaczyć. Arek często tu przyjeżdżał ponieważ ma kuzynostwo w tym samym wieku. Praktycznie każde wakacje
z nimi spędzał. Trochę on u nich i na wzajem kuzyni u niego. Musze przyznać, ze od razu polubiłam jego rodzinę. Byli dla mnie bardzo mili. Razem wybraliśmy się na zwiedzanie. Cieszę się, że tak miło mnie przyjęli i poświęcili dla nas swój wolny czas. Pojeździliśmy wspólnie w różne miejsca. Wszystkie miejsca, które widzieliśmy bardzo mi się podobały. Wieczory spędzaliśmy
w różnych małych restauracyjkach, które były bardzo klimatyczne. Robiliśmy sporo zdjęć. Atrakcje – mazury tego po prostu wymagały. Uwielbiam fotografować różne rzeczy zajmuję się tym na co dzień i atrakcje na mazurach po prostu trzeba było uwiecznić sobie na pamiątkę. Na pewno będę tu chętnie wracała. Za jakiś czas bierzemy ślub i wpadłam na pomysł, żeby właśnie na mazurach zrobić sesję zdjęciową. Tam jest tyle pięknych miejsc, że bez problemu będzie gdzie zrobić śliczne i oryginalne zdjęcia. Mój narzeczony bardzo się ucieszył jak mu to zaproponowałam. Nasz fotograf z nami pojedzie na mazury i spędzimy tu weekend żeby na spokojnie zorganizować swoją sesję. Wiem już także jakie atrakcje warto będzie znowu zobaczyć i uwiecznić sobie na zdjęciach w sukni ślubnej i pięknym garniturze.
Już się nie mogę doczekać kiedy wrócimy na mazury. Podziękowaliśmy bardzo rodzinie narzeczonego za wspólnie spędzony czas. Poinformowaliśmy ich o naszej decyzji związanej z sesją ślubną. prosili żebyśmy ich odwiedzili jak będziemy robić sobie w okolicach zdjęcia. Możemy się także u nich zatrzymać na noc z naszym fotografem. Podziękowaliśmy im za propozycję. To było bardzo miłe z ich strony. Cieszę się, że wkraczam
w taką fajną rodzinę. Dobrze czułam się w ich towarzystwie będąc w tak pięknym miejscu. Mazury zrobiły na mnie ogromnie pozytywne wrażenie.