Jak wykorzystać stół bankietowy rozkładany?

Zaraz po studiach wyjechałam do Anglii w poszukiwaniu pracy. Udało mi się znaleźć pracę w jednej z restauracji. Na początku pracowałam na zmywaku. Z racji tego, że restauracja była duża i dziennie miała dużą liczbę gości to pracy było bardzo dużo. Często pracowałam po dwanaście godzin dziennie, cały czas na nogach z dwiema przerwami na jedzenie podczas, których mogłam na chwilę usiąść. Podczas pięciu lat spędzonych przeze mnie w Anglii pracowałam w trzech restauracjach. Każda z nich była inna, a mimo to prosperowały znakomicie. Jedzenie, które w nich zostało podawane było bardzo smaczne i na najwyższym poziomie choć restauracje te nie były drogie.

Wykorzystanie stołu bankietowego rozkładanego w restauracji

stół bankietowy rozkładanyPodczas pracy w ostatnie z restauracji ze zmywaka awansowałam na kelnerkę. Zbierałam zamówienia, gotowe dania roznosiłam po sali. I w ten oto sposób poznałam mojego obecnego męża Michała. Okazało się, że mój mąż wtedy jeszcze chłopak Michał też jest Polakiem. Razem z moim chłopakiem Michałem postanowiliśmy wrócić do naszego ojczystego kraju, żeby wziąć tu ślub. Po powrocie do kraju razem z moim mężem Michałem postanowiliśmy otworzyć restauracje w mojej rodzinnej miejscowości. Chcieliśmy, żeby było to miejsce, do którego można przyjść i zjeść obiad czy pizze, ale też zamówić na wynos czy zrobić uroczystość rodzinną. W tym celu potrzebowaliśmy stół bankietowy rozkładany, a najlepiej kilka. Razem z moim mężem Michałem odwiedzaliśmy sklepy z wyposażeniem do restauracji, żeby znaleźć idealny stół bankietowy rozkładany, ale nic z tego co proponowały sklepy nie przykuło mojej i mojego męża Michała uwagi. Nawet znane sieciówki czy sklepy z meblami nie miały tego co razem z moim mężem Michałem chcielibyśmy, żeby stanęło w naszej restauracji. Postanowiliśmy znaleźć stolarza, który stół bankietowy rozkładany wykona na zamówienie i według naszego projektu, miały być to stoły pasujące do wystroju wnętrz, niepowtarzalne, jedyne w swoim rodzaju. Mój teść, tata Michała powiedział, że ma kolegę stolarza. Mój teść zaproponował, że z nim porozmawia czy dałby radę  zrobić dla nas takie stoły z idealnym odwzorowaniem mojego i mojego męża Michała wyobrażenia o tych stołach. I się udało.  W mojej i mojego męża restauracji stoją stoły naszego projektu.

Tego rodzaju stoły polecam do restauracji idealnie sprawdzą się podczas większych uroczystości takich jak wesela, bankiety, chrzciny, pogrzeby czy osiemnastki. Ponieważ są w stanie pomieścić dużą liczbę osób oraz potraw bez konieczności łączenia kilku stołów w jeden. Bez obawy, że któryś ze stołów zostanie potrącony i przypadkiem odsunie się od reszty zrzucając przy tym ze swojego blatu ozdoby czy jedzenie, którego nie da się już odratować, a za które zapłacili organizatorzy całej uroczystości.