Ostatni rok był bardzo ciężki chyba dla każdego, kto z powodu pandemii musiał całkowicie zrezygnować ze swoich wakacyjnych planów. Dla naszej rodziny cały ten rok był bardzo trudny, ponieważ wiele się w naszym życiu pozmieniało. A sytuacja z pandemią dodatkowo wszystko skomplikowała. Nie mogliśmy pojechać na tak oczekiwane każdego roku wakacje. To było dla nas najtrudniejsze, bo zawsze lecieliśmy gdzieś za granicę spędzić czas tylko naszą trójką. Teraz planujemy z żoną i synkiem weekendowy pobyt w Kościelisku.
Wybraliśmy najładniejszy apartament w tej miejscowości
W zasadzie w ciągu tego roku nie mieliśmy czasu na jakiś wspólny wyjazd chociaż paradoksalnie mieliśmy go mnóstwo. Razem z żoną pracowaliśmy zdalnie a nasz synek przez pandemię nie chodził do przedszkola, więc spędziliśmy ze sobą kilka miesięcy. My poświęciliśmy się pracy do tego stopnia, że nie było kiedy gdzieś pojechać. A nawet jakbyśmy chcieli to wszyscy takie podróże odradzali ze względu na pandemię. Teraz nareszcie stwierdziliśmy, że zasłużyliśmy na kilka dni wolnego poza domem. Bo czas spędzony w domu to coś zupełnie innego niż wyjazd gdzieś poza swoją miejscowość. Wzięliśmy z żoną dwa dni wolnego i w sumie to nasz wolny weekend będzie miał cztery dni. Znalazłem w internecie naprawdę luksusowe apartamenty Kościelisko przeznaczone głównie dla rodzin z dziećmi. Zależało nam na tym, żeby przy apartamentowcu był również jakiś kącik dla najmłodszych. Nasz syn ma siedem lat, dlatego szukaliśmy czegoś więcej niż tylko placu zabaw. I właśnie taki luksusowy apartament udało nam się zarezerwować. A na wolnym powietrzu są huśtawki, siłownia i boisko do piłki nożnej. W środku budynku znajduje się też stół do piłkarzyków i do pingponga. Wydaje mi się, że nie będziemy się w takim apartamencie nudzić nawet jakby przyszło nam siedzieć w środku z powodu braku pogody. Wyjeżdżamy już za kilka dni, ale praktycznie mamy już wszystko spakowane. Pomimo tego, że spędziliśmy ostatnie miesiące praktycznie cały czas razem to nie możemy się doczekać, żeby w końcu gdzieś wspólnie wyjechać.
Za wynajęcie apartamentu jesienią płaci się naprawdę niewiele. My zdecydowaliśmy się na dwupokojowe mieszkanie z kuchnią, w której sami będziemy sobie przygotowywać śniadania. Co do obiadów to chyba będziemy je po prostu zamawiać z dowozem, bo cały czas mamy pandemię i wolimy unikać restauracji. Wszystko okaże się w praktyce. Ja już nie mogę się doczekać aż będę mógł pograć z moim synkiem w ping ponga. Bardzo chciałbym nauczyć go też gry w koszykówkę.