Modelami interesowałem się od dawna, choć dopiero od kilku lat zacząłem aktywnie składać własną kolekcję, budując pierwsze, dość prymitywne makiety, które z czasem ulepszałem. Z pomocą kolegów modelarzy, udało mi się rozwinąć umiejętności na tyle, by móc spokojnie tworzyć własne makiety, wyglądające na tyle satysfakcjonująco, by można je było pokazywać innym.
Futurystyczne modele kolejowe
W pewnym momencie postanowiłem połączyć pracę z pasją, wykorzystując modele i makiety do prezentacji nowoczesnej, zaawansowanej technologicznie sieci kolejowej. Oznaczało to nowe wyzwanie i pracę od podstaw nad nową makietą, gdyż większość posiadanych przeze mnie modeli reprezentowało maszyny starego typu, będące powoli wycofywane z użycia. Jedyną nową maszyną jaką posiadałem był model vectron h0, akurat w odpowiednich kolorach i satysfakcjonującym wykonaniu, więc mogłem go śmiało wykorzystać do nowego projektu. Podpatrzyłem również różne rodzaje modeli u kolegów modelarzy, szczególnie tych zajmujących się podobnymi pokazami profesjonalnie. Po zasięgnięciu od nich informacji o najlepszych sklepach z modelami, zostałem skierowany na stronę producenta najlepiej odwzorowanych i wykonanych modeli, posiadających wszelkie potrzebne szczegóły, porządnie wykonane oświetlenie i nawet takie detale jak teksturowane siedzenia i podświetlone wnętrza. Strona miała w ofercie zarówno modele starych maszyn, jak i tych najnowocześniejszych, które szczególnie mnie interesowały. Były tam również wszelkie potrzebne dodatki, takie jak dedykowane tory do kolei szybkiej jazdy, specjalne kontrolery do programowania jazdy, włączania oświetlenia i zmiany toru. Także elementy makiet oferowane na tej stronie były z najwyższej półki, a prezentowane zdjęcia można było czasem pomylić z autentycznymi zdjęciami prawdziwych miejsc. Zaopatrzyłem się więc we wszystko, co było mi niezbędne do budowy zaawansowanej technologicznie i futurystycznie wyglądającej makiety kolejowej o naprawdę imponujących rozmiarach. Było to niemałe wyzwanie, gdyż do tej pory nie robiłem niczego o tak dużej skali, aczkolwiek efekt końcowy okazał się bardzo zadowalający.
Makieta nie dość że zwracała na siebie uwagę dużą ilością detali, zarówno na modelach jak i elementach terenu, to jeszcze wyglądała bardzo nowocześnie, ze znaczną ilością modeli o opływowych kształtach bez ostrych krawędzi, w jasnych, przyciągających wzrok kolorach. Prezentacja okazała się o tyle sukcesem, iż wielu kolegów z pracy zasypywało mnie dziesiątkami pytań o jej wykonanie.