Uwielbiałam malować paznokcie na różne kolory. W szkole średniej to codziennie miałam pomalowane paznokcie innym kolorem i moje koleżanki zawsze się zachwycały. Kiedy na rynku pojawiła się nowa metoda malowania paznokci to dość mnie ona zainteresowała. Było to trwałe malowanie a takiego rozwiązania od dawna poszukiwałam. Postanowiłem zgłębić ten temat.
Oferowanie manicure hybrydowego w niskich cenach
O manicure hybrydowym dowiedziałam się wszystkiego. Zapisałam się na kurs, by móc w ten sposób malować paznokcie. Dla mnie to nie było nic skomplikowanego, wystarczyło posiadać porządny sprzęt oraz lakiery. Kluczowa w manicure hybrydowym była baza. Malowałam hybrydami paznokcie regularnie i nawet wiele koleżanek do mnie przychodziło. Zawsze potrafiłam pięknie pomalować paznokcie i wybierałam tylko najlepsze kolory. Jedna z moich koleżanek powiedziała, że powinnam założyć działalność i oferować taki manicure, bo chętnych było sporo na moje usługi. To był nawet całkiem niezły pomysł i od razu zabrałam się do działania. Zarejestrowałam swoją działalność. Sprzęt już posiadałam, to nie miałam dodatkowych kosztów. Musiałam na początek przede wszystkim ustalić na manicure hybrydowy cennik, bo oferowałam różnego rodzaju rozwiązania. Wykonywałam manicure ślubny, gdzie były w nim dodatkowo naklejki, brylanciki czy inne dodatki do manicure hybrydowego. Spokojnie i w zaciszu domowym przygotowałam sobie własny cennik na wykonywane przeze mnie manicure hybrydowy. Bazowałam częściowo na danych z innych salonów kosmetycznych, ażeby przypadkiem nie przesadzić z cenami, albo nie dać zbyt niskich. W końcu miałam na tym zarabiać i liczyłam na spore zyski. Usługi oferowałam we własnym domu i w tym celu przystosowałam jedne pokój, który wyglądał jak gabinet. Oferowałam nawet dojazd do klientek za dopłatą. Moje ceny były niższe, bo nie miałam własnego salonu i dzięki temu odchodziło mi sporo kosztów związanych z utrzymaniem lokalu. Wykonywałam profesjonalny manicure a kolor na paznokciach utrzymywał się do czterech tygodni. Doświadczenie zdobyte na szkoleniu pomogło mi w tym wszystkim. Kiedyś to nawet nie sądziłam, że zawodowo będę zajmowała się malowaniem paznokci.
Po trzech latach miałam już tak dużo klientek, że jednak zdecydowałam się na wynajęcie lokalu. Otworzyłam własny salon i nawet zatrudniłam kosmetyczkę, która wykonywała zabiegi pielęgnacyjne. Ceny za manicure hybrydowy nieznacznie podwyższyłam, ale na brak klientek nie mogłam narzekać. Miałam dużo zleceń każdego dnia.